Spojrzałem na lwicę. Była bardzo piękna.
- Więc może oprowadzę Cię po terenach?- Zaproponowałem.
- Dziękuję bardzo.- Odparła lwica i wyruszyliśmy. Po całym dniu mieliśmy tereny lwów za sobą.
- Na dzisiaj koniec.- Stwierdziłem i wskazałem lwicy jaskinię. Sam udałem się do swojej. Szybko zasnąłem. Obudziłem się około północy. Przed jaskinią stała Nala.
- Potrzebujesz czegoś?
<Nala?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz